Krótka fotorelacja z składania modelu F-16 którego inbox zamieściłem post wcześniej. Zdecydowałem się na budowę prosto z pudełka z minimalnymi zmianami.
Na początek doklejamy złożony kanał dolotowy do silnika. Ze względu na skalę kończy się na wnęce podwozia głównego.
Przed sklejeniem kadłuba trzeba pomalować i wkleić kabinę pilotów.
Tutaj sklejony kadłub z pomalowana kabiną, doklejonymi zbiornikami, garbem z statecznikiem pionowym.
Od spodu trzeba było wyszpachlować ślady po wypychaczach i minimalne szczeliny na łączniu kadłub-skrzydło.
Drugie ujęcie od góry. Jedyna waloryzacja to wychylenie klap.
Model składa się bardzo łatwo, jednak zawiera dużo drobnych elementów (anteny i różnego rodzaju panele charakterystyczne dla tej wersji). Polecam przed montażem sprawdzić każdy element na fotografiach prawdziwej maszyny. Bardzo dobrym źródłem zdjęć w dobrej rozdzielczości jest portal airliners.net
Powoli zbliża się ulubiony moment, czyli malowanie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz