Przygotowany model potraktowałem po całości kolorem bazowym (FS 36375), po pomalowaniu wyłażą wszelkie niedociągnięcia w jakości powierzchni więc poprawiłem wszystkie ubytki. Po ponownym pomalowaniu model był gotowy do nakładania maskowania.


Maskowanie plam kamuflażu zrobiłem za pomocą masy Uhu patafix i płynu maskol.


Tak wyglądał model po pomalowaniu drugim kolorem (FS 36270) w zestawieniu z fotografią oryginału.

Jak zwykle model po surowym pomalowaniu wygląda na bardzo plastikowy, dlatego przy pomocy Tensocromów firmy Life kolor zapuszczam linie podziału blach (w szczególności na liniach łącznia podstawowych elementów płatowca). Dodatkowo przy pomocy tych samych farb i aerografu zrobiłem zabrudzenia na spodzie kadłuba i okopcenie wylotu lufy działka.



Teraz najtrudniejszy moment. Wszystkie ubrudzenia są na tym etapie za mocne. Sposobem na ich zniwelowanie jest pomalowanie całego modelu od początku z użyciem farb wymieszanych z bezbarwnym lakierem. Spód modelu jest jednokolorowy więc nie nastręcza trudności w równomiernym pokryciu półprzeźroczysta warstwą farby. Górna część z plamami kamuflażu wymaga jednak większej wprawy w malowaniu aerografem. Należy odpowiednio dobrać gęstość farby oraz ciśnienia powietrza żeby osiągnąć małą plamkę. Tak ustawionym aerografem pomalowałem górne powierzchnie w kamuflaż z ręki. Efekt można ocenić na zdjęciach.




CDN